KLASYKA NIEJEDNO MA IMIĘ. NOWYM PROJEKTEM JIMEK UDOWADNIA, ŻE PRZEKRACZANIE GRANIC GATUNKÓW MUZYCZNYCH TO JEGO SPECJALNOŚĆ. ARTYSTA PO RAZ PIERWSZY WYSTĄPI W ŁODZI W ATLAS ARENIE W TOWARZYSTWIE SYMFONIKÓW.
Nie powinniśmy obrażać się na liczbę takich projektów dookoła, powinniśmy cisnąć ten nasz coraz szerzej i wyżej
- komentuje JIMEK.
Nie ma przygody, jak wiesz, czego się spodziewać. Tylko niepewność daje spełnienie. W koncertach, nie interesuje mnie puszczenie play czegoś co możesz za chwilę dokładnie tak samo puścić sobie w słuchawkach wciskając swoje play. To jest punkt wyjścia, czemu tęsknić za muzykiem i muzykowaniem, za człowiekiem, freestylem, za zbiegiem okoliczności.
Mówi JIMEK.